Aplikowanie o dokument A1 (podleganie pod ustawodawstwo Wielkiej Brytanii w zakresie ubezpieczeń społecznych) to proces, który trwa kilka miesięcy.

Po pierwsze – urzędowy termin rozpatrzenia wniosku to trzy miesiące.
W praktyce bywa jednak, że możesz czekać dłużej, lub powinieneś ponowić swoją aplikację.

Po drugie – niemały wpływ ma na to tak zwany Brexit, czyli proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, który jest w trakcie realizacji. Bez względu na to, jaki efekt końcowy dla swobody przepływu ludzi i kapitału on przyniesie, faktem jest, że wywołał spore zaniepokojenie obywateli UE, którzy żyją i pracują w Wielkiej Brytanii. Efektem tego będzie coraz dłuższy czas oczekiwania na decyzje HMRC zarówno w kwestii wydawania formularzy A1, jak i innych zaświadczeń.

Wiele osób, które korzystają z naszej pomocy w zdobyciu dokumentu A1, zadaje bardzo ważne pytanie.

 

Czy HMRC będzie prosić o jakiekolwiek dokumenty, potwierdzające to, że mieszkam i pracuję w Wielkiej Brytanii?

 

Odpowiedź brzmi: Nie musi tak być, ale zdarza się, że urzędnik, który nie ma pewności czy wydać formularz, wyśle dodatkowe pytania i poprosi o kopie poniższych dokumentów.

 

1. Dowody podróży między Polską a Wielką Brytanią.
Takie jak kopie biletów lotniczych czy też kart pokładowych.

2. Umowa najmu pokoju/mieszkania.
Oczywiście mamy na myśli najem na terenie Wielkiej Brytanii.

3. Rachunki, np. za prąd i gaz, na których widnieje Twoje imię i nazwisko.

4. Codzienne rachunki za zakupy.
Warto, abyś je zachowywał, jakkolwiek kuriozalnie to brzmi.

5. Opłata podatku lokalnego Council Tax.

6. Dowody członkostwa w Klubie Fitness bądź siłowni.

A także w innych miejscach, w których spędzasz wolny czas w UK.
Mogą to być także karty stałego klienta z drogerii, sklepów odzieżowych czy dyskontów spożywczych.

 

Oczywiście lista jest o wiele dłuższa, jednakże prośby o wyżej wymienione dokumenty pojawiają się najczęściej. Warto zatem przygotować się wcześniej i zbierać wyżej wymienione rachunki i umowy.

 

Masz jakiekolwiek pytania? Czekamy na Twoją wiadomość!

 

 

Komentarze

komentarzy